Modne w ostatnich sezonach konturowanie twarzy polega na wymodelowaniu jej kształtu przy zastosowaniu specjalnie przeznaczonych kosmetyków. Ich poprawne użycie sprawia, że twarz staje się optycznie szczuplejsza, a kształtem coraz bardziej przypomina owal czyli zarys uznawany za idealny. Czym więc posłużyć się aby ładnie wymodelować twarz?
Kosmetyk służący do konturowania powinien mieścić się w gamie od chłodnych do neutralnych kolorów brązu. Zbyt chłodny może spowodować, iż twarz będzie wyglądała na chorą, a zbyt ciepły – na brudną. W celu uniknięcia tego efektu należy zastosować kosmetyk w pośrednim odcieniu. Neutralny puder do konturowania nakładany jest na kości policzkowe. Przy niektórych kształtach twarzy zdarza się, że nie są one zbyt widoczne. W takich przypadkach należy nałożyć bronzer w miejscu, w którym faktycznie powinny się znajdować, czyli począwszy od ucha idąc w stronę ust. Pamiętać należy aby nie przesadzić i nie wyjechać z linią kości za daleko. Konturowanie dotyczy również linii żuchwy oraz czoła. Za pomocą bronzera w neutralnym odcieniu można również wykonturować nos, w celu jego wyszczuplenia. Takie ostre konturowanie doradzane jest zwłaszcza na sesje zdjęciowe czy mocne makijaże ślubne. Na co dzień zaleca się używanie bronzerów w cieplejszych odcieniach, udających opaleniznę. Wyglądają one zdecydowanie bardziej naturalnie i dodają skórze świeżego, zdrowego wyglądu. Nakłada je się podobnie jak pudry do konturowania na kości policzkowe i nieco wyżej nich. Pudrem do brązowienia warto również zaznaczyć czoło oraz linię żuchwy, tak aby kolor opalenizny zgrywał się w całość na całej powierzchni twarzy.
Róże od wiek wieków gościły w damskich kosmetyczkach. Obecnie ich wybór jest przeogromny. Spotkać można zarówno takie o wykończeniu matowym, satynowym jak i zawierające drobinki. Co więc wybrać aby w delikatny sposób dodać skórze zdrowego wyglądu? Istnieje kilka szkół, jak tego dokonać. Pierwsza z nich mówi o tym aby róż dobierać do koloru pomadki na ustach. Nie chodzi to o dokładne odwzorowanie koloru, ale jeżeli decyzja padnie na szminkę w pomarańczowych odcieniach to w takiej gamie kolorystycznej powinien się znaleźć róż. Taka sama zasada tyczy się wszelkich burgundów, czerwieni czy cukierkowych róży. Inny kanon opiera się na nakładaniu różu w kolorze adekwatnym do karnacji. Posiadaczki jasnej cery powinny decydować się na pastelowe barwy, a posiadaczki karnacji z żółtymi podtonami stawiać powinny na róże w brzoskwiniowych odcieniach. Ciemnoskóre kobiety policzki powinny zaznaczać kolorami różu wpadającymi od pomarańczu po jasny brąz.
Zadanie rozświetlacza jest zupełnie przeciwne do roli bronzera. Delikatne rozświetlenie powoduje uwypuklenie pewnych partii twarzy, tj. kości jarzmowe, szczyt nosa czy środek czoła. Kosmetyk do rozświetlania podobnie jak róż powinien być dobrany przede wszystkim pod względem koloru karnacji. Funkcjonuje tutaj zasada, iż jasne, chłodne karnacje zdecydowanie lepiej będą wyglądać w jasnych rozświetlaczach z zimnymi podtonami w kolorze srebra. Posiadaczki cieplejszych karnacji powinny swoją uwagę skupiać na nieco ciemniejszych, złotych rozświetlaczach. Przy nakładaniu tego kosmetyku należy również zwrócić uwagę na jego strukturę. Ważne jest aby rozświetlacz był stosunkowo gładki i ładnie rozprowadzał się na twarzy. Źle dobrany produkt, o nierównej strukturze podkreśli wszystkie mankamenty skóry na twarzy.
